NEV: przyszedlem tylko z uczelni wlaze na fb i zamiast uczyc sie na jutrzejszy egzamin to przez cale popoludnie dzwonilem po kafejach, namawialem ludzi, wypytywalem sie co i jak.
i caly czas slyszalem pierdolenie typu
"ja bede ale kompa nie chce bo nie bede grac"
mowie to chodzmy na piwo
to tez nie bo w kafe mozna swoja wodke pic
mowie to chodzmy sie zrzucic na kafe i kto chce bedzie gral reszta bedzie pic i na zmiane
to tez nie pasuje bo szkoda ludziom 5 zl dac
wiec qrwa co z wlasnej kieszeni zaplacimy z Guandim 8 dych zeby potem żebrac od ludzi zeby sie zwrocilo?
nikt nie potwierdza kazdemu cos nie pasuje
ile mozna sluchac takiego pierdolenia
nie chcecie zlotu to nie
my sobie lokalna ekipa na piwko mozemy wyskoczyc co tydzien - tutaj chodzilo nam o cos wiekszego...
przed chwila to popierdolilem i napisalem ze mam to w chuju (mam ciekawsze zajecia po prostu)
wypierdalam sie uczyc moze jeszcze zdarze jak nie pojde spac
tylko nie pisz prosze ze organizacja byla do dupy bo to jest zalosne
znajdz mi pewnych ludzi to zapierdalam rano do kafe z Guandinem i place zaliczke i wszystko gra
i nie sugeruj sie ostatnim postem bo pierwszy byl o 15.. zanim to popierdolilem to minelo 5 godzin i przegladnij ostatnie 2 strony jakos malo osob bylo zainteresowanych ta nocka
- ludzie w chuja przycieli moze terminy nie pasowaly moze nikomu sie nie chcialo dupy ruszyc ze swojego miasta, moze nikomu sie juz nie chce grac na kompie, a moze w post nie chca pic ?
P.S. munder ma racje zloty w lezajsku i rzeszowie wypalaly idealnie i bylo ich wiecej niz innych zlocikow - moze ekipa bardziej zgrana?
tutaj juz zabraklo tej czesci ekipy a innym sie nie chcialo ryszuc dupy
