[ Fajny Board ] Forum Quake2

Potrzebna jest osoba, która będzie koordynować to wszystko moim zdaniem, to co napisałeś praktycznie niczym nie odbiega od tego, co było zawsze, zawsze były podzielone obowiązki, zawsze byli sędziowie, zawsze byli HA poszczególnych lig, zawsze były osoby odpowiedzialne za newsy... ale do prowadzenia potrzebne są maksymalnie 2 osoby dobrze dogadujące się, trudno mi uwierzyć, ze w przeciągu jakiś 6 miesięcy 5 osób zgodnie coś poprowadzi nie mając różnych zdań, poza tym odpowiedzialność wtedy spada na 5 osób i jeden na drugiego będzie zwalał, że to był jego pomysł nie mój. Jeśli znajdzie się kilka ogarniętych osób skorych do pomocy, to prowadzący wcale nie będzie musiał się bardzo wysilać tak de facto:) Niestety dotąd czas pokazał, że każdy ma zapał na początku i nigdy nie było plq2 (przynajmniej od 6 edycji, odkąd ja miałam jakikolwiek udział w tworzeniu ligi), żeby nie było problemów głównie z sędziami. Tyle lat użerania się z tym problemem najbardziej zniechęca (Darek już rok temu powiedział, że on by poprowadził plq2, gdyby nie sędziowanie).

darek, a ta edycje bys poprowadzil bez sedziowania?

ps. danka dalej stawiasz jakies warunki - musi byc HA - a piszesz ze odpuscicie chetnym prowadzenie. To jak w koncu?

Dlatego tak jak napisał sil można podzielić się pracą. W ten np sposób, że z tych 4-5 osób, jedna osoba wg ustalonego harmonogramu wewnętrznego, ma być bezpośrednio zainteresowana interesami ligi, kadencja przez jakiś okres czasu, jednostką czasu powiedzmy 1 kolejka (tydzień). Zmieniają się, ustalają w swoim gronie. Nas to nie interesuje. Ale jakieś info, na stronie plq2 przed newsem, że daną kolejką opiekuje się konkretna osoba- może byłaby warta.

Oczywiście posędziuje. Chciałbym aby sędziowie byli sędziami, admini adminami, prowadzący prowadzącymi a nie jak było to różnie długimi momentami rok temu.

Danka, problem leży właśnie w stanowisku Head Admina.
Scena (95% ludzi) przyzwyczajona jest do tego aby BRAĆ, a nie dawać. Każdemu się COŚ należy, ale układ jest tutaj JEDNOSTRONNY. Czyli "Wszystko należy się MI". Problem w tym, że każdy chce czegoś, ale nie chce dawać niczego w zamian. Podobnie jest z HA - "Jest headadmin, jak liga nie wypali to skurwiela zmieszamy z błotem". Brzmi znajomo?
Ludzie stawiają wymagania, oczekują cudów a tak naprawdę wszystko co dostali od sceny było dobrowolną, łaskawa przysługą od tych, którzy prowadzili ligi (D&D&P), adminów, dema, thp, newswriterów itd. Teraz jest podobnie. I każdy, kto miał styczność z adminowaniem ma tego świadomość, dlatego nie ma kandydatów. Nikomu nie chce się czytać żałosnych docinek na fb/www plq2, po tym, jak poświęcił ileś tam czasu aby coś się działo na scenie.
Ja proponuje układ inny. Taką "odpowiedzialność zbiorową" - jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Pisałem o wzajemnym zaufaniu. Miałem na myśli to, że nikt nie będzie zwalać na drugiego swoich niedociągnięć,tego że dał dupy. Za całość "odpowiada" zespół i tak być powinno. I zespól powinien wydawać oświadczenia ZAWSZE w liczbie mnogiej. Nie ma podziałów na "norman zjebał", "nie da się pracować z normanem" czy tam "pisać do normana, bo on za to odpowiada". Twój pomysł z HA to będzie powielanie starego schematu (news HA o tym, że pan A nie napisał podsumowania rundy itp). To mi się nigdy nie podobało. Proponuję w zamian "zjebaliśmy, nie daliśmy rady, my za to odpowiadamy (+ ewentualnie 'ale jak Twoje roszczenia są absurdalne to idź się kochać' do tzw. hejterów)". Moim zdaniem ogłoszenia/zapowiedzi na www powinny być pisane z konta admin_plq2. Nikt wtedy nie będzie się rzucać do autora tekstu (a było tak wiele razy). Ogólnie zauważyłem, że krytyka konstruktywna płynie zazwyczaj od osób, które coś dla dobra sceny zrobiły. Pozostała najczęściej jest bełkotem pozbawionym podstaw, więc zespół adminowski winien mieć osoby ją uprawiające w DEUPIE i nie przejmować się takimi jednostkami.

Dodatkowo, admini powinni być odporni psychicznie, pewni siebie i podatni na krytykę. Jednocześnie powinni być na tyle elastyczni, aby rozważać propozycje rzucane przez graczy w trakcie sezonu i wcielać je, o ile te są trafne. Admini powinni prezentować pewien poziom - 0 prywaty, surowe przestrzeganie regulaminu, trzymanie fasonu (brak wrzutów na rodzinę etc)...

"to co napisałeś praktycznie niczym nie odbiega od tego, co było zawsze, zawsze były podzielone obowiązki, zawsze byli sędziowie, zawsze byli HA poszczególnych lig, zawsze były osoby odpowiedzialne za newsy... "

norek gdybyś tylko przeczytał ze zrozumieniem to co ja napisałam, a nie szukał sposobu dopieprzenia się do byle czego, byle to zrobić, doczytałbyś, że pisałam, że tak "BYŁO", jak będzie zadecyduje nowy organizator i to będzie jego sprawa, o swoim punkcie widzenia mogę pisać ile chce więc odbij może co?

sil Ty też widzę nie czytasz:D nigdzie nie napisałam, że tak ma być dalej, jeśli ktoś stwierdzi, że lepiej będzie mu się prowadziło ligę w innych sposób, droga wolna.. ja mam trochę doświadczenia, Darek pewnie powie to samo, kwestia zaufania na naszej scenie... no tutaj bym mocno z Tobą polemizowała, w życiu nie zaufałabym scenie aż tak bardzo, bo dobrze wiem, ile ludzi się starało, żeby tylko plq2 rozwalić, ile chciało rozpieprzyć www plq2, żeby tam wszystko zniknęło, ile ludzi oszukiwało, uwierz mi, jeśli ktoś zaufa scenie, to może się na tym bardzo przejechać. A co do zaufania w jakiejś tam grupie kilkuosobowej, za decyzję powinni równo wszyscy odpowiadać, ale wierzysz w to naprawdę? będzie tak, ze 3 będzie za czymś, 2 już nie i jak się coś popsuje, to ta dwójka będzie chodzić i mówić, że to nie był jego pomysł, zwykle jak jest taka odpowiedzialność zbiorowa, to każdy potem umywa ręce. I to jest tylko mój punkt widzenia poparty wieloletnimi doświadczeniami a nie narzucanie czegokolwiek przyszłemu organizatorowi od razu uprzedzam.

$this->bbcode_second_pass_quote('danonek', 'P')otrzebna jest osoba, która będzie koordynować to wszystko moim zdaniem(...)

no przecież napisałam "moim zdaniem", napisałam, że mam prawo wyrażać swoje zdanie co nie znaczy, że ktoś musi je przyjmować:]
a norek pisał o HA a nie o organizatorze;]

Padło ciekawe stwierdzenia normana "darek, a ta edycje bys poprowadzil bez sedziowania?", może to jest dobry pomysł, by zrobić tak by HA nie zajmował się sędziowaniem, bo sędziów i piszących newsy znalazło by się już paru.
Z tego co widzę byli by nimi jak na razie: Real, Sil, roodi, nawet neskłik:P

Wydaje mi się, że wtedy znajdą się ludzie do prowadzenia ligi, kiedy na tej stronie
http://cup.planetquake.pl/quake2/plq2/index.php?op=crew
znajdzie się tylko urbasek. Danka i Hamster - czy nie jest tak, że cały czas chcecie "mieć" tą ligę? Że nie chcecie oddać ją scenie?

a HA to co innego niz organizator? chodzilo mi o ta sama osobe.

$this->bbcode_second_pass_quote('', 'n')orek gdybyś tylko przeczytał ze zrozumieniem to co ja napisałam, a nie szukał sposobu dopieprzenia się do byle czego, byle to zrobić, doczytałbyś, że pisałam, że tak "BYŁO", jak będzie zadecyduje nowy organizator i to będzie jego sprawa, o swoim punkcie widzenia mogę pisać ile chce więc odbij może co?

trochę się mylisz, za www plq2 na początku zapłacili hamster i urbasek i to była/jest ich własność. Jak ja po nich prowadziłam plq2 to hamster mi powiedział wtedy, ze nikomu innemu tej www był nie oddał. Teraz poglądy się pewnie zmieniły ale nie rozumiem, dlaczego hamstera miałoby tam nie być?
Ja mam uprawnienia z tego względu, że jak przychodzi nowy organizator, to ktoś te uprawnienia musi mu dać, ktoś musi mu pomóc przy ogarnięciu tego skryptu (jak dotąd robił to Pio, ja i Dar), każdy kto przychodzi nowy prosi aby mu wszystko wytłumaczyć, pokazać, dodać mecze bo nie umie, bez uprawnień tego nie jestem w stanie zrobić, a mając uprawnienia automatycznie znajduje się na tamtej liście. Urbasek jest bardzo często niedostępny, bardzo często nie ma czasu i z tego co zauważyłam, nie bardzo lubi się takimi pierdołami zajmować pewnie m in z braku czasu. Sama jak nieraz o coś pytam w związku z www, to potrafi odpisać za 3 dni, a co dopiero spędzić z kimś tydzień wszystko tłumacząc, jakoś tego nie widzę

norman tak, to całkiem oddzielna osoba.
a co do meczów bez sędziów, takie rozwiązanie byłoby idealne ale... nieraz przy sędziach jest ogromny problem z wyborem serwera, jak nie będzie kogoś, kto tego przypilnuje, to może się ciągnąć taki mecz i 3 razy dłużej niż normalnie. Po drugie nf mamy owszem, ale nie mamy go na asterach i wcale nie jest powiedziane kiedy będzie (oby szybko bo mamy sierpień) a nie wyobrażam sobie, żeby komuś zabronić grać na asterach bo będzie taki krzyk, że najlepsze serwery, że przez głupiego NF blablabla.. z obami też będzie problem faktycznie, ponieważ 8 graczy gra i nikt nie będzie brać time co minutę, żeby kopać a z doświadczenia pamiętam, że wiele osób nie chciało grać z obsami z jednego powodu... Zdecydowana większość gra na ts/vt, nikt z 8 grających nie będzie wiecznie patrzeć w konsolę i kontrolować, czy jakieś enemy go nie obsuje, bo przelecieć się po graczach to jest kilka sekund a podpowiadaczy jest masa.. i naprawdę to potrafi ułatwić życie na niektórych mapach (np spójrz tylko ile ma hp na ra na dm2 i wszystko wiadomo).
Jak napisałam na początku, super sprawa granie bez sędziego ale... jest wiele wiele minusów. To też będzie decyzja organizatora, czy takie ryzyko chce ponieść czy też nie.

$this->bbcode_second_pass_quote('zyga', 'P')adło ciekawe stwierdzenia normana "darek, a ta edycje bys poprowadzil bez sedziowania?", może to jest dobry pomysł, by zrobić tak by HA nie zajmował się sędziowaniem, bo sędziów i piszących newsy znalazło by się już paru.
Z tego co widzę byli by nimi jak na razie: Real, Sil, roodi, nawet neskłik:P

spekty - jesli teamy beda miec swoich zawodnikow na obsie to tak jest teraz, maja obowiazek obsowania swoich. Dodatkowo doda sie przepis ze obsy musza rowniez nagrywac demka, ktore jesli przeciwny team bedzie miec watpliwosci - musza udostepnic. Brak demka ban na kolejke, czy jakies inne kary.

astery, no to juz kwestia serwerow, ale juz chyba jest przepis o grze na nf wiec jak by to mialo wygladac niby?

wybor serwera, tez sie to da jakos uregulowac. Pozatym sedzia czasem nie byl w stanie pomoc w zaden inny sposob niz wybrac samemu serwer i zmusic ich do gry na nim - to samo moze zrobic jeden z organizatorow dostepnych na ircu po zgloszeniu sie do niego zawodnika z jednego teamu i zgloszeniu problemu.

pozatym, mysle ze juz poprostu nastal czas kiedy nie ukrywajmy gra ta jest mniej popularna, mniejszy prestiz itd. sadze ze sedziowanie to jeden z najgorszych aspektow jesli chodzi o pozeranie czasu i niezwykle niebezpieczny. Nie wazne ile osob wezmie organizator do sedziowania, zawsze bedzie z tym problem. Niby wszystko pieknie na poczatku sie wydaje i kazdy sedzia powinien brac 1 mecz co tydzien, a ile osob wyrabialo norme to sami wiecie przypuszczalnie.

takze nalezy sobie zadac pytanie co jest wazniejsze: czy sama obecnosc osoby sedziego podczas meczu i teoretyczne problemy zwiazane z brakiem ludzi, czy skoncentrowaniu sie na organizacji a kwestie rozgrywania gier zostawic graczom.

spekty - jesli teamy beda miec swoich zawodnikow na obsie to tak jest teraz, maja obowiazek obsowania swoich. Dodatkowo doda sie przepis ze obsy musza rowniez nagrywac demka, ktore jesli przeciwny team bedzie miec watpliwosci - musza udostepnic. Brak demka ban na kolejke, czy jakies inne kary.

Ja nie mowie o ciaglym obsowaniu enemy ale o chwilowym, znajdz chetnego, ktory cale np 6 demek po 20 minut bedzie ogladal, zeby sprawdzic, czy ktos na chwile nie zmienił speca (a znajac niektorych graczy jak na zlosc beda prosic o sprawdzenie), dodatkowo jak ktos wyjdzie, czy go wywali, to spec sie sam zmienia na inna osobe, ktos zminimalizuje q2 na chwile czy pojdzie do toalety, takie cos sie stanie i co? zbanujesz kogos ? to sa rzadkie wyjatki ale mozliwe, a wiemy doskonale, ze jak na zlosc sie zdarzy i bedzie ogromny problem wtedy zreszta jak pisalam juz o dm2 wczesniej, jak start meczu, zanim kazdy zmieni speca, to przeleci przez graczy iwie doskonale ilu na ra, co sie tam dzieje kto gdzie ma respa.
chcielismy 2 lata temu prosic o mozliwosc jakakolwiek, zeby moc na czas meczu ograniczyc ilosc osob grajacych do 8, ale nie pamietam co, ale cos sie nie dalo:( to tez by sporo rozwiazalo

Cześć,
na samym wstępie riposta na newash'a


Tutaj możecie pisać do woli odnośnie swoich pomysłów, przemyśleń chęci co do kolejnej edycji.

GL & HF

$this->bbcode_second_pass_quote('', '
')Ja nie mowie o ciaglym obsowaniu enemy ale o chwilowym, znajdz chetnego, ktory cale np 6 demek po 20 minut bedzie ogladal, zeby sprawdzic, czy ktos na chwile nie zmienił speca (a znajac niektorych graczy jak na zlosc beda prosic o sprawdzenie), dodatkowo jak ktos wyjdzie, czy go wywali, to spec sie sam zmienia na inna osobe, ktos zminimalizuje q2 na chwile czy pojdzie do toalety, takie cos sie stanie i co? zbanujesz kogos ? to sa rzadkie wyjatki ale mozliwe, a wiemy doskonale, ze jak na zlosc sie zdarzy i bedzie ogromny problem wtedy zreszta jak pisalam juz o dm2 wczesniej, jak start meczu, zanim kazdy zmieni speca, to przeleci przez graczy iwie doskonale ilu na ra, co sie tam dzieje kto gdzie ma respa.
chcielismy 2 lata temu prosic o mozliwosc jakakolwiek, zeby moc na czas meczu ograniczyc ilosc osob grajacych do 8, ale nie pamietam co, ale cos sie nie dalo:( to tez by sporo rozwiazalo

norek oczywiscie, ze masz racje, ale to, że ja spectowalam to tez wiem, ze milion razy minimalizowalam q2 bo to albo ktos napisal na irc, albo na gg, albo musialam cos sprawdzic.. doskonale tez Wiesz (bo grales z nami) , ze na kazdym meczu mialam mika wylaczonego a siedzialam na vencie, ale ja nie wierze, ze kazdy tak bedzie robic. A przesada Wiesz skad wynika? z tego, ze z takimi idiotycznymi zarzutami spotkalam sie dziesiatki razy pomimo, ze mecz sedziowal admin (nie raz nawet chcac sie doczepic byly podejrzenia, ze admin lubi bardziej tamta druzyne niz moja i na pewno na ts im podpowiadal).
Ja norek nie wymyslam skrajnosci, skrajnosci wymyslaja sami gracze...

Ja myślę, że pewne kwestie można rozwiązać za pomocą odpowiedniego punktu w regulaminie.
Po każdym zakończonym meczu cl klanu podrzuca organizatorom oraz scenie linka do paczki (*.zip) z demami swojego całego zespołu z każdej mapy. Ludziki z rady nadzorczej odpowiadają za archiwizacje dem, np amin_1 odpowiada za archiwizację dem klanu ath, admin_2 za o4f itp. Ściąga więc paczkę na dysk i trzyma ją do końca ligi (robi tak po każdym meczu klanu ath). Jak już zaznaczyłem, wgląd do dem ma również cała scena. Gracze klanu b, którzy przegrali z ath mogą obejrzeć dema graczy ath celem doszukania się wszelkiego rodzaju oszustw/cheatów itp. W przypadku, gdy coś jest podejrzane piszą pm do adminów, że na mapie x, gracz y, zrobił w z-minucie TO. Sprawa jest badana przez adminów i tyle.
Brak dema - w/o na mapę.
Można rozgrywać mecze bez adminów ale należy jednocześnie troszkę zaostrzyć dyscyplinę i wymogi wobec graczy.
CL wygranej drużyny podsyła screeny adminowi.

Kwestia obsów.. hmm.. może dałoby się wpleść w TDM opcję, w której gracz będący na obsie cały czas widzi jakiś screeen? (nie ma podglądu w povy/mapę etc). Jakaś zmienna, która mogłaby być votowana na serwerze?

do gry bez sedziow potrzebne sa passy na serwery ustawiane tuz przed meczem tak zeby znaly go osoby tylko z zainteresowanych teamow albo zmiana maxplayers na 8 przed meczem, innej opcji nie ma
i porownanie do euro mija sie z celem, euro zawsze ssalo przez latajacych po obsach cieciow.. ile to razy sie czlowiek wkurwial jak gral z jakimis ruskimi czy innymi gdzie wejdzie ich 5 i kazdy niby obsuje swoich a co chwila w locie zmienia povy

takze imo bez sedziow jak najbardziej mozna grac, ale sedzia jest potrzebny do wyboru serwera, podania map [pp] i ustawienia passa/maxplayers.

//edit
no i oczywiscie serwery tylko i wylacznie z nf tak jak ostatnio, zeby wykluczyc mozliwosc podszywania sie, co mialo niejednokrotnie miejsce kiedys.