Czesc wszystkim, na poczatku chcialem powiedziec ze Marcin poniekąd przelewal tutaj moje myśli ( wklejałem mu na gg ) myślałem ze mam tutaj bana czy cos i nie próbowałem założyc nowego konta.
Jako że szum jaki co raz bardziej a niepotrzebnie narasta tyczy sie mojej osoby chciałbym sprostowac PRZEPROŚIĆ i wytlumaczyc kilka rzeczy. Nie mniej czuje poniekad przykrośc bo wydaje mi sie ze zostałem zbyt pochopnie osadzony zbyt drastycznie.
Na początku mojego wywodu chciałem prośic o sladową ilośc szacunku dla mojej osoby poniewaz nikomu mamy nie zamordowalem.
Wstepem zaczne moze od sytuacji jaka wydarzyla sie w 2005/2006 roku ( nie pamietam dokladnie ) było to dosc dawno czyli demko z wh na dm8. Szczerosc za szczerosc. Nie bede kłamał bo nic na tym nie zyskam wiec w gwoli scisłosci opisze po krótce jak to bylo , ponieważ wtedy nawet sie nie broniłem. Wh dostałem od xxx ( osoba znana do dzis i bedziecie w cieżkim szoku kim ona jest ale to nie teraz ) w celu przetestowania zabawki jako że z powodów zdrowotnych i osobistych jako 16 ktos mialem zrezygnowac z gry w q2 i juz wiecej do niego nie wrocic pozwolilem sobie owego wh zobaczyc i sprawdzic co dzisiaj wiem bylo błędem za ktory odpokutowałem 5 letnia abstynencja i uważam ze dosc ). Jednoczesnie chce zaznaczyc ze byl to JEDNORAZOWY trwajacy 2x15min wybryk na dm8 , wszystkie moje mecze i demka wczesniejsze czy to na demosquadzie i gdzie tylko byly calkowicie czyste. Nev z damiahem nie gralem rdm2 tylko duel5 gral tam wtedy słabo stad moja wygrana i sadze ze wielu z was by mogło wtedy z nim nawiazac walke teraz jest tam mocny ale to inna kwestia) Nie używalem oprocz dm8 wh ANI RAZU nie używałem wtedy tez zadnego aimbota ani podobnych rzeczy. Podsumowując pierwsza część od tamtego czasu wiele sie w moim życiu zmieniło ja sie zmieniłem całkowicie nie jestem juz gburem ( dziwia mnie takie zarzuty pod moim adresem w czasie rzeczywistym - obrzucałem sie blotem z maczkiem ale taki juz mamy sposob rozmowy i on o tym wie wiec to nie bylo nic negatywnego :* ). Wiele rzeczy zrozumialem odnosnie klejka mam do niego calkiem inne podejscie w dniu obecnym.
Część druga. Lopata
Wrociłem na nicku lopata wymyslonym od tak sobie w celu poskakania kilku meczy i tyle , wciągnalem sie widac nie na zarty bo te kilka meczy przerodzilo sie w kilkanascie ze wzgledu na to ze zapomniałem troche jak się gra gralem wlasnie na tym nicku a nie eXtreMe zeby takowy dac jak przypomne sobie jak gram, nie wiedzialem tez czy nie bede zaczepiany i nie wybuchnie narodowe poruszenie ze gram od nowa. Uważam ze swoje odpokutowalem, zmadrzalem kazdy zasluguje na druga szanse.
Najbardziej jednak zależy mi zeby nikt nie żywił do mnie urazy za czasow gdy mialem niewyparzony jezyk i obrazalem chociaz nie bezpodstawnie wielu ludzi.
Miedzy innymi rula - sorry , kolta rowniez przepraszam i wielu innych ktorych nie sposob mi wymieniac ale wydaje mi sie ze tak jak ja to robilem robia to ludzie do dzis i robic beda. Ja swoje zrozumialem
Neveride nie chce ci nic zarzucac ale gralem jako PIPEK a nie pepek z toba i przykra rzecza jest ze mowisz o mnie takie rzeczy bo nie czitowalem ani w stosunku do ciebie nie bylem wulgarny podziekowalem ci za gre i grzecznie sie rozeszlismy. Pewnie urazilem cie tekstem " leżec " jak trafilem kilka rg w ciebie. Otoż klejk na jakim gram to jest moj stary klejk z r1q2 nowym i jak juz wspomnial eXe nie pozmienialem zadnych ustawien w nim a wiec pod 1 2 3 mam bindy typu " ssij " " leżec " czy tez glupie usmieszki zabilem cie i wcisnalem ten guzik zypelnie przypadkiem co ci wyjasnilem zaraz po meczu. Jeżeli poczules sie urazony to sory za to.
Co do fejkowania bogiego. Ani festival ani Ag3 nie wiedzieli kim jestem podejrzewali ze jestem Bogi bo mialem host z rzeszowa, o czym age poinformowal Pio ( nie mialem w tym zadnego udzialu ) Pio zas wtedy napisal do mnie na ircu jak do swojego kolegi Bogdana ( mniemam Bogiego ) kilkoma linijkami zadal wiele pytan oprocz przywitania sie ja odpowiedzialem moze zbyt niedostanie i wymijajaco bo rozbawila mnie troche ta sytuacja. Bogiego widzialem raz teraz go szanuje ( przed kilkoma laty pewnie nie ) i nie mialem zamiaru go w zaden sposob fejkowac. Pożegnałem sie z pio i na tym sie skonczylo on zostal swiecie przekonany ze jestem bogi. Potem napisal do mnie Kolt ktoremu nie odpisalem i doszedlem do wniosku ze zaczyna sie to robic nie dobre wiec napisalem do age ze nie jestem bogi zeby napisal do pio co ten uczylil to kilka dni pozniej albo dzien pozniej i wtedy pio mi napisal ze wale w ch i ze mnie wypisuje ze squadu na lige - słusznie. W miedzyczasie tego zajscia pisalem na plq2 na q2.pl Dodemu min ktory jest w stanie to potwierdzic ze nie jestem bogi shefikowi czy wielu innym maq 331lowi w q2 itd. Wydawało mi sie ze sytuacja jest klarowna i z tego wzgledu wiecej nie pisałem nic. Co juz nadmienil wyzej Marcin. Sytuacja być może wyszła troche nie zreczna ale szybko bardzo została sprostowana nigdy bowiem nie uzylem nicka Bogiego i tym podonych rzeczy na jego konto nie robilem. W wielu miejsach widzialem ze ludzie sie smieja z tego ze admini mysla ze jestem bogi. Demka z meczow wyslalem demko z nevem tez z wszystkich map nie mam bo nie nagrywam wszystkich demek. Byly to normalne mecze gdyby odyply sie kikka lat temu kiedy nev mial forme pewnie nei wygladaly by tak dominujaco z mojej strony. Co neveride zaznaczyl w poscie swoim ( w innym temacie chyba ).
Podsumowując
Ludzi ktorych uraziłem kiedykolwiek szczeniackim zachowaniem ( wszyscy bylismy kiedys młodzi miejcie to na uwadze ) chciałem przeprosic a w szczególnosci kolta na ktorego wjezdzalem za gowniarza. Do nikogo nic nie mam chcialem wrocic z czystym kontem po 4 letniej " KARZE ?: D" i tak zrobilem sytuacja chora ktora sie wywiazała uważam ze została sztucznie nadmuchana. Chociaz po czesci rozumiem irytacje Pio czy tez innych osob. Jako extreme mialem zaczac grac po lidze tak sobie zalozylem , widac zdemaskowaliscie mnie wczesniej chociaz w sumie wcale nie chcialem sie ukrywac.
Nie prosze o koscielne przebaczenie , prosze o zrozumienie nie bede pisal ze ludzie graja obecni na wh ludzie co robili to co ja i nawet wiecej graja dalej ze sotalem zbanwany za fejka bo to do niczego nie prowadzi. Chce zebyscie mi dali szanse dalej sobie pograc w ta swietna gre i zobaczyli ze czlowiek może sie zmienic. Jeżeli bedziecie mieli jakiekolwiek podstawy i dowody na to ze czituje/czitowac bede ( co sie nie stanie napewno ) to wszystkiego wyslucham ( ale niech to bedzie uzasadione ) i kare przyjme z honorem. Tak sie jednak nie stanie tytułem konca jeszcze raz sory za moja przeszlosc i mam nadzieje ze pochopna decyzja adminów czyli Pio i tam kogos jeszcze :p ulegnie zmianie bo chetnie bym sobie pograł.
To tyle z mojej strony chyba .
pozdrawiam
sory za bledy ale pisalem na szybko.
P.s jako ze bylem kiedys przez pare dni w podziemiu i znam pewnych ludzi jestem w stanie rzucic rekompensujace swiatło na walke z cziterami i co napewno ejst wam teraz potrzebne przez co postaram sie przynajmniej w jakis sposob potwierdzic moja zmiane cyz jak to tylko nazwac. Od kogo dsotalem wh kto obecnie czasami sobie uzywa i tego typu rzeczy.