O ja jebie jaki topic
.
Z MOJEGO POV'A :
Pewnie sie troche rozpisze i pomine duzo faktow ,ale postaram sie napisac jak ja zaczynalem i co pamietam.Z tym ze do dat nie mam raczej dobrej pamieci
.
W Q2 zaczalem grac z kumplami z osiedla po lanie , tak co tydzien sie zgadywalismy i wymiatalismy caly dzien
.Pozniej juz sie troche znudzilo.Pamietam tez pierwszy turniej - w Poznaniu , eliminacje do Gambleriady chyba.Na ktorym byla cala owczesna elita poznanska q2
.Nazwy kafei nie pamietam :/.Ale wiem ze o turnieju dowiedzialem sie z przedniego servisu quake2.org.pl.Na ktorym pisal niusy Leon ,ktorego niedawno mialem okazje poznac kiedy bylem na rozmowie kwalifikacyjnej o prace w kafei , a ktorej on jest szefem
.
Takze wracajac do turnieju w P-n , wystapilem tam pod miazdzaca xywa "Milosz".Wygralem pierwsze ffa ,a drugie juz zremisowalem chyba z kolezka o xywie MaCtic (2 miejsce ex aequo w ffa).Takze byla dogrywka 1vs1 , ktora niestety przegralem
.Turniej byl jeszcze na sv_air 10 , a jak zobaczylem kolesi ktorzy po lampie wskakuja po megasa to o ja jebie jaki trik.Z wymiataczy owczesnych to byl tam Howgh z jakims kolesiem ze Szczecina jeszcze.No i poznaniacy z [AA] Czerwiak,Koval,Misiek,Miodek i jeszcze kilku ktorych niepamietam :\.Koval wymiatal ale jak sie dowiedzial ze nie ma nagrody glownej w postaci Voodoo1 mega karty graf. to zabral zabawki i poszedl do domu.Caly turniej wygral chyba Czerwiak ale niepamietam nawet
.
Pozniej byla Gambleriada ktora wygral chyba Macler i w ktorej miazge zrobila raczej Wawa.I jeszcze koles Zinger jakos daleko zaszedl , dokladnie nie pamietam :>.Slash , tomson.Z oprawa medialna RooS'a i ZootaR'a.I pewnie jeszcze pelno wymiataczy , ktorych niepamietam
.
Jakos w miedzyczasie kupilem sobie modem i moglem wymiatac na necie juz.Zaczelo sie od jakis serverkow ffa z mapami z single player.Pamietam ze niekumalem ocb z pingiem i czy im wiecej tym lepiej czy tez im mniej tym lepiej.W koncu chyba doszedlem do tego
.Potem jakies servery battle , teamy i duzo dueli z modemu.Klanow naprawde bylo sporo.
Z tych starszych ktore pamietam to:
GN - granet ktory potem zamienil sie w mG - miazGuns.Ktory pozniej zostal sprzedany przez krogotha za 150 zlotych
.Na necie raczej sporadycznie grali , przynajmniej juz ich niewidywalem jak ja zaczynalem grac.
eX -
http://www.extremeclan.com - z zajebista jak na tamte czasy stronka i pr0 oprawa graficzna i wogole sponsoringiem
.Przynajmniej tak to wygladalo a w praktyce chyba nic nie grali.
HCK-wiadomo , tutaj nie trzeba sie rozpisywac.Z Poznania gral w HCK YomaY , z ktorym tez sporadycznie gralismy po lanie.I nawet robilismy trening przed jakims tam turniejem q3 w poznaniu , gdzie wygralem 100 zl i zajalem 1wsze miejsce ~!!
FOM-Z oldschoolowymi graczami i fajna Beata(FOM=Skuter) i z Shiftem aka FOM=Kosa
Q2E-z Garym na windzie i Sasha
i niepameitam z kim jeszcze
Ogolnie klanow bylo pelno i nie sposob wszystkich wymienic i zapamietac.To byly te na ktore tak naprawde reprezentowaly wysoki poziom.Pozniej powstawalo duzo nowych dobrych ale to pewnie jeszcze cos napisze w dalszej czesci , bede staral sie trzymac to jakos chronologicznie :>.
Istnialo tez fajna stronka z demkami prowadzona przez Howgh'a i Czerwiaka chyba.Na ktorej czesto pojawialy sie jakies sycace demka z polski.Do tego byl jescze shod.gamers.com czy jakos tam z demkami ze swiata.Na ktorych moznabylo podziwiac sobie immortali Makavielich i innych shub-czarnuchow
.No i wiadomo ogladac demka z PGL.Chyba 4 sezon byl juz ostatnim , na ktorym tez wymiatal z fajnym movement i circle jumpam'i Polak z Kanady o xywie Sybek.Ogolnie jaralem sie demkami z zagranicy i naprawde sporo tego ogladalem.
Takze wymiatalem sobie na modemie - wstapilem do 1wszego klanu ktorym byl dF ( deathforces) , zalozycielem byl defender ,z klanu pamietam jeszcze sergiela.No i jeszcze paru innych kolesi , ktorych xyw zapomnialem :\.
W miedzyczasie byl jakos Grudziadz , tez jeszcze na sv_air 10 , duzo fajnych demek z eliminacji na q2tv(starym).Grudziadz wygral SatyR 2 tomson 3 chyba klik.
Z tego co pamietam to klik gral w mini okienku q2 zmniejszonym do paru cali.tomson byl pr0 playerem a mial chyba z 13 lat.satyr zostal mistrzem polski i zgarnal calkiem niezle nagrody.No i to chyba tyle.Po tym turnieju duzo ludzi z Wawy odpuscilo sobie q2 a coraz wiecej ludzi zaczynalo grac na sv_air 0.Transmisja z turnieju mialabyc w telewizji i wogole RooS wspomagal medialnie organizacje i jakos dawal rade.No i chyba nawet niezle wyszedl im ten turniej.Mysle ze najwiekszy w Polsce turniej q2.
Pozniej zaczalem grac w X-Clan , gdzie zrekrutowal mnie ermano i gdzie poznalem neuro , brejkera jeru(chyba) i paru innych ktorych znowu zapomnialem :>.Klikalo sie jakies ligi i klanowki 2/2 3/3 czy tez inne sparingi ze screenshotem na strone klanowa
.
W miedzyczasie wybralem sie na turniej do Wawy.Gdzie byl komp do wygrania~!.Jechalem sam takze bylem juz samodzielnym mlodziencem i nie balem sie wsiasc do metra.Gdzie spotkalem klan FA (Scuda,Mepha,Cooyona) i po drodze na turniej jeszcze spotkalem ekipe z Wawy(Satyra,Panora,Squasha,Kaitech'a,Krogotha,tomsona) i paru innych.Pamietam ze w 1 rundzie ffa , wylosowalem grupe z Mistrzem Polski satyrem ktory mowil ze juz skonczyl z q2 ale przyszedl wygrac komputer.I wyszedlem z tej grupy chyba na 1 miejscu a satyr nie dal rady.Siedzialo za nim z 5 kumpli i mu "kibicowali" podczas meczu
.Takze pozniej moglem sie chwalic ze wygralem z Mistrzem Polski.!Po tym meczu tomson puscil fame ze wymiatam w q2 i ze moge nawet wygrac~!Ale w nastepnej rundzie juz odpadlem , po kontrowersyjnym ffa gdzie sie w decydujacym momencie zawiesil komp i ogolnie stoliki byly za wysoko i nie ta wilgotnosc powietrza
.Pogadalem troche z ludzmi z Wawy , nawet wymiatacz krogoth podszedl poczatowac , poklikalem jeszcze ze Scudem troche i zawinalem sie do Poznania.Aha i jeszcze pamietam motyw jak Satyr zbakany w chuj polewal z gry Waldiego i bezczelnie z nim jechal przy wszystkich rzucajac czerstwe texty.Caly turniej wygral PanoR 2 byl tomson , ktory sie tlumaczyl ze chce mu sie spac itd.
Aha no i na turnieju byl hamster , ktorego pozniej jeszcze raz niby widzialem w Wawie ale za chuja go niepamietam
.I chyba nawet slowa nie zamienilismy.
Pozniej byl turniej w Gdansku , na ktory tez sie wybralem.Na ktory przyjechala Wawa:krogoth,panor i kaitech , tomson.No i Słupsk : Maniek , Lennox , Gary.No i ekipa pomorska:Madu$ , tom_z_fom , pogi , howgh.
Pamietam ze chcialem zobaczyc wymiatacza Manka , ktory zreszta wygral ten turniej EZ~ i mial fajny "tick nerwowy" ze sprawdzaniem co chwile score.Mial to chyba na myszcze zbind'owane.Pogadalem se z pogim , krogothem z howghiem i parmoa ludzmi i nawet wyszedlem z ffa , zeby potem 2 razy trafic na pogiego i dostac mega wjeb do - prawie
.Ale ogolnie bylo przednio.
Pozniej byl jeszcze turniej organizowany przez zi00tke , w finale ktorego spotkali sie Maniek i Scooby i tego finalu nie rozegrali chyba.Maniek dal zwyciestwo Scoobyem i sie jakos podzielili nagrodami , dokladnie niepameitam , na ten turniej niestety nie dotarlem
.
Powstal SE - syntax error , z kumplami z lanu jeszcze.Nawet nam sie 2 razy chcialo jechac do kafei.Doszedl moj wirtualny dobry kolega Łukasz aka BREJKER no i Jarek ANO(R)MALOUS z klanu IMMORTAL LORDS (LOLO!~) i chyba Jeru tez i jester i Kain tez gral z nami.I znowu pewnie kogos pominalem
.
Pozniej bylo mtq , w ktorym na poczatku byl Scypio , Gostyx , tomson , soulslide.I z tych 4 ostalo sie dwoch soulslide i gostych , do ktorych doszedlem.Doszedl tez anomal,bre i naprawde duzo ludzi sie przewinelo przez mtq.Niepamietam chronologicznie kto co i jak ale naprawde sporo:assasin,jeru,jester,monsoon,spawn,kronos,kolt,konrador,sickboy,warrior pod fejkiem HEHE
.
W sumie tez czasy najfaniej wspominam i fajnie nam sie klikalo.I czatowalo na icq~
W miedzyczasie zaczalem pracowac w G9.Razem ze Spawnem , gdzie bylo zajebiste lacze do grania za granica pingi po 60 ms w Europie itd.
I skumalismy sie z ekipa z FOM i z gralni warszawskiej Arena , ktorzy tez mieli dobre lacza do gry za granica.Z bolopunqiem , demonem , kaitech'em zalozylismy mtq&fom ktore pozniej przeksztalcilo sie w PL (Polish Legion) i zapisalismy sie do CB ( 2 liga) gdzie ownowalismy.Demon obczajal demka i wymyslal taktyki TDM~ , ale ogolnie klikalismy ffa.W finale nas wyzywali od cheater'ow , ze mamy wallhack'i itd.No i wygralismy 2 lige :>.
Jakos wtedy tez odwiedzil Poznan anomalous aka jarek , ktory jechal pociagiem z Bytomia zeby moc mi uscisnac reke.Z tego co mi zostalo w glowie to wtedy tez akurat byl organizowany TURBO PUNK FESTIVAL w P-n i jarek mial mile towarzystwo w pociagu HEHE>
Jakos w miedzyczasie , tez organizowany byl turniej PQT w Czechac,bardziej lanparty niz turniej jak sie pozniej okazalo.Zacheceni duza iloscia sponsorow i jak myslelismy nagrod postanowilismy sie tam wybrac.Z pr0 ekipa spotkalismy sie w Opolu , gdzie z dworca odebral mnie zbyszek z wąsem aka warrior i pozniej wbilismy sie do cafe gdzie byl Maniek , Lucas i Jerry i Night od Lucasa z cafe.Poklikalismy troche pogadalismy i okazalo sie ze niemamy sie jak zabrac wszyscy i ze nasz pro squad do ownowania Czech nie wyjdzie.W koncu stanelo na tym ze Zbyszek powiedzial ze nie jedzie i ze skoro ja juz przyjechalem z Poznania do Opola to mam jechac dalej itd.Takze wyszlo srednio no ale inaczej nie dalo rady.Zownowalismy wszystko co sie dalo
, 4/4 i Lucas wygral 1/1.Poznalismy przyczajonego pro-gajmora z Holandii Rufusa.I troche smiesznych Czeskich klanow.Ogolnie fajne lanparty , ale nagrody raczej niezbyt turniejowe przynajmniej te w Q2 , bo sponsorzy skupili sie juz na Q3 :\.Rownolegle odbywaly sie turnieje qw i q3.Gdzie moglem podziwiac wymiatacza z PL - ven0ma i kolesia ktory zmiadzyl i wygral wtedy qw turniej balta chyba niepamietam dokladnie
.Ten wyjazd ogolnie fajnie sie wspomina i trzeba przyznac ze Czechom juz ladnie wychodzilo wtedy organizowanie takich rzeczy...
Pozniej albo przed Czechami niepamietam nawet
.Wpadlismy ze Spawnem i YomaY'em do areny.Trudno to nazwac zlotem , ale ogolnie poznalem bolopunq'a i przyczajonego DemoN'a i Kaitech'a.Wpadl tez assasin z brejkerem i z jeru
.No i Seba aka Sickboy , ktory niewiem skad sie wzial nagle , jak bre wczesnie pisal.Ostro Seba z dnia na dzien sobie zrobil wyprawe do Wawy :>.No i jarek tez wpadl.Jeszcze pewnie ktos byl i znowu zapomnialem.Pamietam jeszcze ze w Arenie byl wtedy roos w kozackiej kurtce lotniczej i sie patrzyl na szybe i mini tomson wpierdalajacy pizze i grajacy w starcrafta
.A i dr.no z vw wpadl tez na c hwile zapalic z lufy.Ogolnie bylo spoko.
Pozniej wyszlo Diablo 2 jakos , odpuscilem sobie q2 totalnie.Zaczalem pracowac(grac w UO)
.No i zrobilem sobie dosyc przydlugawa przerwe , zeby wrocic po 2? latach , po tym jak mnie monsum wyciagnal na zlot do Geju lanparty...
No i reasumujac post w pizdu , napisalem to chaotycznie i naprawde w duzym skrocie , jeszcze pewnie zapominajac wiekszosc faktow , nick'ow i ciekawszych akcji.Na bank bym sobie cos jeszcze przypomnial.Takze pominietych prosze o wybaczenie , najwyzej dopisze czesc 2.
WRD UP~1!