[ Fajny Board ] Forum Quake2

Quake 2 umarł
Teraz jest 1 lis 2024, o 01:29

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Czy 1/1 pomaga byc lepszym graczem TP?
PostNapisane: 19 gru 2003, o 00:40 
Kozak

Dołączył(a): 14 cze 2002, o 21:52
Posty: 2684
Lokalizacja: warszawa,s
Karma: 427
Wiele osób deklaruje, że nie gra 1/1 bo nie lubi i nie umie. Wiele osób twierdzi, że jeśli się chce dobrze grać w teamach należy nabrać wielu nawyków grając 1/1. Sprawą oczywistą jest, że wymiatanie 1/1 w duelach nie czyni dobrym graczem TP, ale czy nie uważacie, że są pewne zachowania, które da się wyćwiczyć tylko 1/1? I że gracz, który gra dobrze TP, ale w ogóle 1/1 przez to jest mniej wartościowy dla swojego teamu. A jak wy uważacie?

_________________
sierota po Lost ;) & Q2 сдиелно ж ссср


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 00:54 
romek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2002, o 20:47
Posty: 2332
Lokalizacja: Warszawa
Karma: 29
ja nigdy nie gralem 1/1 - przynajmniej oficjalnie, jedyne osoby z ktorymi kiedykolwiek gralem to:
error, anomal, bre, fallen, rafee, deo, soo i lucas (raz z rivenem). Osoby z ktorymi troche wiecej gralem to assasin, war, scoob, mkuh, kajtek i demon a kiedys tylko z yomayem i prezesem - ogolnie poza tymi osobami wszystkie duele pamietam bardzo dokladnie bo bylo ich tyle ze na palcach obu rak policze ;). (ofkorz gram tez czesto z kicia :]]])
Nigdy tez nie gralem zadnych dueli na necie (poza wymienionymi tu osobami). Na lanie tez tylko z ludzmi z tej listy ;). Jak widac fanem 1/1 nie jestem... . Gra 1/1 na necie polega nie na przyjemnym spedzeniu czasu, tylko na udowadnianiu drugiemu ze jest chujowy, a w przypadku przegranej czy wygranej mniejszej niz by sie chcialo na wynioslym tlumaczeniu sie co jak i dlaczego sie stalo. Dlatego to nie dla mnie. 1/1 - Tak, ale only with friends 4 me.
Co do zwiazku jednego z drugim to imo dobry gracz 1/1 niekoniecznie bedzie dobrze gral tp, natomiast dobry gracz tp bedzie sobie radzil w 1/1.


Ostatnio edytowano 19 gru 2003, o 16:56 przez mik, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 01:16 
Czarnuch o_O

Dołączył(a): 28 gru 2002, o 20:40
Posty: 769
Lokalizacja: PODJUCHY-GORKI
Karma: 2
mik slaby post :O
1/1 grales jeszcze np ze mna (zaraz 100 osob napisze ze tez z nimi grales 1/1)

_________________
dmC|Ble


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 01:22 
Kozak

Dołączył(a): 23 sie 2003, o 23:56
Posty: 2361
Lokalizacja: Warszawa
Karma: 3
"Czy 1/1 pomaga byc lepszym graczem TP?" - jak dlamnie nie, ja wole tp, a 1/1 gram tylko dla smiechu z internetowymi pajacami :]]


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 01:26 
Naczelna zrzeda sceny Q2/Q4
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2002, o 20:29
Posty: 1691
Lokalizacja: stolyca
Karma: 25
$this->bbcode_second_pass_quote('mik', '.')..Gra 1/1 na necie polega nie na przyjemnym spedzeniu czasu, tylko na udowadnianiu drugiemu ze jest chujowy, a w przypadku przegranej czy wygranej mniejszej niz by sie chcialo na wynioslym tlumaczeniu sie co jak i dlaczego sie stalo. Dlatego to nie dla mnie. 1/1 - Tak, ale only with friends 4 me.
Co do zwiazku jednego z drugim to imo dobry gracz 1/1 niekoniecznie bedzie dobrze gral tp, natomiast dobry gracz tp bedzie sobie radzil w 1/1.


zgadzam sie,
_________________
Niech kołowrotek będzie z wami!


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 01:27 
Kozak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lip 2002, o 00:25
Posty: 2478
Lokalizacja: Poznan
Karma: 8
Ja uwazam podobnie jak mik. Ale koncowke, tego co napisal, zmienie.
Dobry gracz tp, bedzie lamil w 1/1, a dobry gracz w 1/1, bedzie lamil tp.
Wezmy np. dm1. Zupelnie inaczej sie gra majac 200/100 w 1/1, niz 100/50 w tp.
Dlatego mysle, ze duele przyzwyczajaja do dobrobytu. W tp bardzo zadko zdarza sie miec bardzo duzo h i ammo, przez dluzszy okres czasu, za to w duelkach mozna sie mocno dopakowac i miec komfort psychiczny 'wygram bo mam wiecej' :] .

_________________
http://www.wdrewnieiwmetalu.pl


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 01:32 
Kozak

Dołączył(a): 14 cze 2002, o 21:52
Posty: 2684
Lokalizacja: warszawa,s
Karma: 427
bones ale ja nie mowie o graniu ze slabymi przeciwnikami 1/1 ale z lepszymi od siebie... wiadomo ze jak sie kogos minusuje to taka gra nic nie daje, mi chodzi o to ze w 1.1 mozna poprawic skill, wyczucie przeciwnika, gre w defensywie w sposob w jaki nie da sie w TP co procentuje potem w TP... a ze mozna byc dobrym graczem TP i 1/1 chyba dobitnie pokazuje przyklad scooba

_________________
sierota po Lost ;) & Q2 сдиелно ж ссср


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 01:42 
Kozak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lip 2002, o 00:25
Posty: 2478
Lokalizacja: Poznan
Karma: 8
No napewno juz sama gra cos daje, lecz imho 1/1 i tp to 2 zupelnie inne gry. Z kazdej rozgrywki mozna wyniesc jakiegos expa, czy to jest duel, czy tp, czy ffa na railarenie. A ze to ciagle q2, to miescimy sie w normie.

_________________
http://www.wdrewnieiwmetalu.pl


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 01:49 
romek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2002, o 20:47
Posty: 2332
Lokalizacja: Warszawa
Karma: 29
$this->bbcode_second_pass_quote('kolt', 'm')ik slaby post :O
1/1 grales jeszcze np ze mna (zaraz 100 osob napisze ze tez z nimi grales 1/1)

nie kolt nie napisze ;]
$this->bbcode_second_pass_quote('hanan', 'b')ones ale ja nie mowie o graniu ze slabymi przeciwnikami 1/1 ale z lepszymi od siebie... wiadomo ze jak sie kogos minusuje to taka gra nic nie daje, mi chodzi o to ze w 1.1 mozna poprawic skill, wyczucie przeciwnika, gre w defensywie w sposob w jaki nie da sie w TP co procentuje potem w TP...
gra defensywna w 1/1 czy ofensywna czy jakakolwiek inna w zaden sposob nie ma odzwierciedlenia w grze TP. Wyczucie przeciwnika ? W TP masz ich 4 a nie 1 wiec roznica jest imo na tyle duza ze tez nie ma tu zwiazku. Spontaniczne akcje z 1/1 przydaja sie np. kiedy sie odbija SAMEMU pokoik na dm1. Jest duza ilosc strzalow wyuczonych na pamiec w 1/1 ktore sa podobne w TDM'ie, tak samo zachowania pojedynczych jednostek z np. przeciwnego teamu w sytuacjach ktore wymagaja natychmiastowej reakcji czesto niektorzy wykonuja tak jak to robia w 1/1 (tyle ze w tp jest to zazwyczaj gubiace).
Co do mojej wypowiedzi n/t ludzi 1/1 only, tdm only to jestem w stanie podac cala mase przykladow ludzi ktorzy grali tylko tdm i bardzo pozniej im dobrze szlo w 1/1 (fox, toxic, makaveli, shub, senti, seka itd)natomiast ludzi stricte 1/1 miazdzacych w tdmie ? Dwoch - Thresh i Czm.

Ostatnio edytowano 19 gru 2003, o 02:00 przez mik, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 01:58 
Kozak

Dołączył(a): 17 cze 2002, o 21:37
Posty: 1629
Lokalizacja: Che
Karma: 2
1v1 pomaga. fajnie sie gra, bo przynajmniej ma sie najwyzej 1 lame w timie (to jest siebie - wyjasnienie dla wolno myslacych) i tylko na nia mozna zrzucic wine, pozatym co najwazniejsze, nikt sie nie wpierdala i nikt kurwa nie blokuje korytarza albo wejscia do rooma i nie dostajesz przez to granatem :}
po pietnaste zwyciestwo 1v1 daje 3x wieksza satysfakcje niz tp ;}, nie wiem czemu ale czesto nawet nie patrze ile fragow ma team itd.


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 04:47 
Mroczny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 cze 2002, o 23:04
Posty: 539
Lokalizacja: 3City ---> Birmingham
Karma: 4
mysle ze kazdy zaczyna od 1v1 a potem sie gra tp 1v1 uczy podstaw jest bardziej prosta latwiej kontrolowac gre, w tp nie da sie kontrolowac wszyskich enemys, wiekszosc spodkan z przeciwnikiem jest zaskoczeniem, napewno gracz ktory sie ogral w duelach nie bedzie dobrze gral w tp a odwrotnie trudno powiedziec, moim zdaniem nie ma takich graczy bo kazdy na poczatku musial grac cos 1v1 i przyklady mika mnie nie przekonuja pozatym niektorzy gracze ktorych wymieniles sa z czasow kiedy tp bylo malo zorganizowane przypominalo ffa cos co robi typowy dueler ktory nagle sie dorwie to tp

_________________
en avril aguas mil


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 07:53 
Kozak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 cze 2002, o 19:00
Posty: 1192
Lokalizacja: BDG/WWA
Karma: 59
Fajny topic.... ja nie umiem grac 1/1 bo nie potrafie zapanowac nad mapa bo nudzi mnie. np to ze jak mam room to koles nontoper high rl biega. mnie to wkurwia bo nudno gonie go na slepo i gine. .. jezeli nie zbiera high rl to znaczy ze jest dobrym graczem czyli bez wzgledu na to czy sie wkurwie czy nie i tak mnie pojedzie. 1/1 ma sie do TP jak piesc do nosa. 4me obie sprawy sie nie lacza, a wplyw jest jedynie w indywidualnym skillu i opanowaniu roznych opcji co do broni czy poruszania sie... to tyle odemnie... . (btw hananku , ty mnie jedziesz 1/1, smasher, i tak moglbym wymieniac....)

_________________
Poznasz Rookiego po Skill-u jego:)!
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 09:25 
WONS

Dołączył(a): 12 lut 2003, o 23:46
Posty: 3234
Karma: 16
Nie ma jak zapodac 2,3 luzne meczyki na paru mapkach 1/1.

Bez wogole dwoch zdan.

Jak gram z rafim, albo z koltem to jest proste, ze mnie pojada.

"Gra 1/1 na necie polega nie na przyjemnym spedzeniu czasu, tylko na udowadnianiu drugiemu ze jest chujowy"

Musze sie nie zgodzic - 1/1 to zajebista frajda - a pieprzenie glupot, ze nic nie daje w tp jest imho smieszne.

Bones TEJ co ty pieprzysz - oczywiscie, ze w duelach czujesz sie pewniej, bo jestes dopakowany 200/100, ale przeciez z wszystkiego strzela sie tak samo nie ?

Wiec koniec, koncow, skila i ogolne 'ogranie' lapiesz. Przeciez o to biega.

Ja lubie sobie poskakac duelki - jak grasz ze swoimi ziomalami, to zawsze jest dobra zabawa i brak sytuacji, ze gramy na ciesnieniu BO TY JESTES LEPSZY A JA MUSZE CI UDOWODNIC, ZE TO JA JEDNAK JESTEM LEPSZY.

Inna sprawa sa duele z jakimis fejkami na necie, ale tu sytuacja jest analogiczna jak z tp, rowniez z fejkami. Ten sam syf.


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 09:46 
Cukierkowy

Dołączył(a): 10 paź 2003, o 12:04
Posty: 228
Lokalizacja: Bia
Karma: 0
Zgadzam sie z wns'em (jak sie czyta twoja xywe ?). 1v1 to świetna zabawa. Ja jednak za duzo dueli nie gram bo jak juz wejde na serv to zazwyczaj grają tp to sie dolaczam, ale jak juz gram to wole grac z kims duzo lepszym ode mnie, ten koles sobie mnie pofraguje a ja sie czegos naucze. Ale nie sądze żeby 1v1 znacznie pomagało do gry w tp, w tp liczy sie zgranie i utrzymanie pozycji, dzieje sie tak na prawie kazdej mapie tylko na dm1 skill bierze gore nad zgraniem, ale juz na dm3 bardziej zgrany klan moze pojechac takich duelowcow.


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 09:50 

Karma: 0
1/1 daje tylko to, ze w jakims tam malenkim stopniu podwyzsza sie accuracy. Ja "wychowalem" sie na resetowych i shot.gnetowych deathmatchach. Jesli juz jakakolwiek forma gry ma poprawic gre w tp to wlasnie FFA.Tam grasz sam przeciwko 1-20 przeciwnikom i wyuczasz sie podstaw takich jak gra na sluch i accuracy (o wiele skuteczniej niz w 1/1).
1/1 jest chujowe - w wiekszosci przypadkow jest nudne (poza gra bdb graczy) i mocno wkurwia :P


Góra
   
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 10:07 
WONS

Dołączył(a): 12 lut 2003, o 23:46
Posty: 3234
Karma: 16
A jak cie niszcze to sie fajnie gra :}


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 10:19 
Czarnuch o_O
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 mar 2003, o 17:42
Posty: 678
Lokalizacja: Olsztyn
Karma: 10
Tp sie gra inaczej w 1/.1 jetes skupiony tylko i wyloncznie na 1 przeciwniku a w tp przewaznie dostajesz w plecy i masz zonka

_________________
Q2 RULEZ !


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 10:37 
Cukierkowy

Dołączył(a): 10 paź 2003, o 12:04
Posty: 228
Lokalizacja: Bia
Karma: 0
Jak juz mowilem w tp liczy sie zgranie, ale pamiętajcie ze w 1v1 tez czeba umiec sluchać, bardzo czesto mozna takrze wyłapac jak sie ustawia przeciwnik i zrzynać od niego taktyke, jest tez alternatywo dla 1v1 : demka, dzieki nim widzisz całą taktyke która sam sobie interpretujesz mozesz ja stosowac do tp i do 1v1 ale rzeczywiscie z 1v1 nie wyniesiesz tyle co z tp, nie nauczysz sie współpracy, wciąż mozna gonic za jednym fragiem a to nie daje pozytku dla teamu.


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 10:41 
Kozak

Dołączył(a): 14 cze 2002, o 18:27
Posty: 6753
Karma: 172
jaki fajny topik

wiekszosc wie ze nie lubie/nie umiem grac tp, slabi mnie to ze przez 20 minut mam stac w jednym miejscu :S , ale to nie topik o wyzszosci jednego nad drugim : ]


imho skill 1/1 i tp sie pokrywa, z tym ze trzeba lubic grac jedno i drugie
i tu i tu musisz aima, musisz znac mape (lol), triki, tajne strzaly:d,


nie zgodze sie z tym co pisze mik ze w 1/1 grasz po to zeby pokazac wyzszosc
to po co sie gra tp ? tez chcesz zagrac jak najlepiej nie ?
jak z kims wygrasz duela to po meczu mowisz mu " ej ale jestes chujowy, idz stad" ? : )


choc z 2 strony uwazam ze latwiej byc dobrym tp niz duelowcem
w tp masz 3 osoby do pomocy i jesli np Pan_Krzys zagra 4/4 w timie z synth to tez bedzie mial dobre statsy (nie tak jak oni ale bedzie mial) i bedzie mu sie gralo przyjemnie, a jesli zagra sobie duela z purrim to po 2 meczach moze sie zniechecic bo bedzie dostawal straszny wpierdol


:E

_________________
get rich or die tryin


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 gru 2003, o 10:47 
Mlodziezowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 sty 2003, o 16:28
Posty: 260
Lokalizacja: zapi
Karma: 0
hehe pzrecierz skilla cwiczy sie grajac. nie wazne czy grasz 1v1 ffa czy tp zawsze grajac sie cwiczysz. Jednak grjac sobie ffa np z 20 graczmi low sklowym i jednym dobrym to tak jakbys gral 1v1. np jak gram ffa to chce posklakac pofraowac i sie dobrze pobawic, ale zcasem jest drugi player ktory chce za wszelka cene wygrac i siedzi gdzies i sie pakuje, wtedy to wkurwia bo prawie zawsze cie zabija przy spotkaniu, wiec zaczynacie na siebie polowac a reszte sie fraguje (przy okazji) D:. Grajac tp na necie z neiznanymi graczami nie nauczysz sie dobrze tp, dopiero grajac w klanie poznajesz taktyki i tak dalej. Grajac 1v1 tez sie szkolisz co prawda jest to barziej chujowe bo chcesz bardziej wygrac :D. i sie bardziej wkurwiasz. aBadz co badz zawsze grajac sie szkolisz.

_________________
szef podw


Góra
 Zobacz profil Offline  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 58 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
katalog stron controlwebs.pl i www.netcatalog.pl zaprasza