|
Już opisuję różnicę:
Na dm2 mamy bfg, którym można łatwo i szybko przeskoczyć na pozycję quada (ubić/zebrać/cokolwiek). Quad na ra i sytuacja odwrotna
Na dm3 mamy quada, którym jak wiadomo można skutecznie odbijać rg. Jak wiemy, mając dobrych rejlowców ciężko ich wykurzyć. Do tego dochodzi pent, którym możemy również przejmować mapę. Atak z rg na quada/penta czy jak chcecie czyli sytuacja odwrotna.
Na dm5 mamy kolejnego quada, którym możemy skutecznie odbijać ra. Odwrotnie napakowanym z ra można lecieć i zbierać/ubijać q.
To tak po krótce opisałem. Na tych mapach można robić zatem takie akcje w POJEDYNKĘ.
Teraz odnośnie dm1 i różnicy. Koleś napakowany na box/ra, który jakoś tam wali z rury z której strony miałby dać się zaskoczyć? Nie widzę nawet sytuacji, kiedy napakowany enemy z cg go stamtąd wykurza. Dodatkowo atak zapewne idzie przez 2 osoby, które oddają pozycję. Logicznie reasumując słabo się to opłaca z 2óch względów. Tracimy pozycję, oraz jest długi czas, żeby lecieć tam, ubić enemy i wrócić na macierzystą pozycję. Zwyczajnie mapa nie jest do tego dostosowana jak np dm3 i górna arena.
Sami piszecie najpierw o dm8 i bezsensie gry kiedy enemy zbiera psy i fraguje.
Tutaj będzie rejp totalny między klanami o różnym skillu. Jak wyobrażacie sobie wyjście z sytuacji gdzie na CAŁEJ mapie dostaje się po respie. Pozostaje underground, z którego już nie wiadomo w którą stronę iść, bo dodatkowo arenę kontroluje 2óch z rg. Resp na upper rl też jest właściwie kontrolowany. Dojście po dolną rl, którą coś jeszcze można było działać jest niemożliwy.
Wg mnie balans na tej mapie będzie przechylał się ku lataniu z rg i szybkim fragowaniu, a co za tym idzie rejpie. Nie piszę już nawet o graniu pikapów, bo widzę już masakrę i te rzesze disconnectów, kiedy mapa zostanie opanowana przez dużo lepszy lineup.
Tak ku dygresji na sam koniec. Mnie szczerze zaczęły coraz bardziej nudzić mapy, gdzie idziemy w kierunku grania insta, czyli bieganie przez 80% czasu z rg. Być może dlatego swego czasu tak polubiłem next1, gdzie część ludzi nie gra bądź wnosi żale kiedy mówi się o jej włączeniu do plq2. Ceniłem zawsze q2 za teamplaya i chciałbym też cenić za wszechstronność. Taki model dm1 dlatego mi zupełnie nie pasuje i to moje subiektywne zdanie. Możecie się z tym nie zgadzać, ale mam do tego prawo i nie próbujcie mnie przekonywać.
Wiem, że zaraz znajdziecie tysiąc kontrargumentów, ale moja wizja i doświadczenie w grze mówi mi tak, a nie inaczej.
|
Zaloguj
FAQ
Szukaj
, co z tego ze ktos wezmie penta i bedzie ganial psa, przeciez na dm8 ucieczka to najlatwiejsza rzecz... a kazdego psa mozna zabic 1 kula wiec.
imo lepiej zamiast quada na dm3 wjebac cg, moze wtedy tez wroca, skoncza sie fejki, czity, lol i razor zgina w wypadku i wszyscy bedziemy szczesliwi 
rotflmao skoczcie z mostu plx.
.